Katastrofa mf Jan Heweliusz
W ćwierćwiecze po tragedii
Foto: wikimedia
W 25. rocznicę zatonięcia promu Jan Heweliusz świnoujścianie powrócą pamięcią do największej katastrofy morskiej w powojennej historii polskiej marynarki handlowej. Miejskie uroczystości odbędą się w niedzielę, 14 stycznia o godzinie 11:15 na placu Rybaka.
- Zapraszam o godzinie 10:00 na mszę świętą celebrowaną w intencji ofiar i ich najbliższych w kościele Stella Maris przy ulicy Piastowskiej - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia. - O godzinie 11:15 zapraszam pod tablicę poświęconą Heweliuszowi oraz " Tym, którzy nie powrócili z morza" na miejskie obchody największej tragedii, która wydarzyła się w powojennej historii Polski.
Prom samochodowo-kolejowy Jan Heweliusz zatonął podczas rejsu ze Świnoujścia do Ystad. Na Bałtyku szalał sztorm, prędkość wiatru dochodziła do 160 km/h. Po godzinie 4:00, znajdując się około 15 mil od przylądka Arkona na niemieckiej wyspie Rugia, statek przewrócił się na burtę, a następnie stępką do góry i po kilku godzinach zatonął. W czasie katastrofy zginęło 55 osób różnych narodowości - 35 pasażerów i 20 członków załogi. 10 ciał nie udało się odnaleźć. Wrak promu nadal spoczywa na głębokości 27 metrów.
DOŁĄCZ DO NAS: