WOPR
Nowe szaty ratowników

Osobne kolory są dla ratowników i ratowników medycznych.
Foto: Bartek Wutke
Od połowy sezonu ratownicy WOPR Świnoujście mają nowe stroje służbowe. Świetnie zaprojektowane polary nie odbiegają od standardów zachodnich. Co najważniejsze, ratownicy zapłacili za ubrania z własnej kieszeni.
Czerwone i pomarańczowe polary z napisem „ratownik” i logo naszego WOPR, osobno dla ratowników wodnych i dla medycznych. Wzór przypomina nieco stroje ratowników górskich, zwłaszcza z przesławnego TOPR-u. Na łokciach i ramionach wszywki zapobiegające przecieraniu się materiału, do tego odblaskowe elementy. Wszystko z grubego polaru.
- Potrzebowaliśmy ciepłych ubrań. Wbrew pozorom na plaży w wietrzne dni potrafi być naprawdę zimno – mówi Piotr Walkowiak ze świnoujskiego WOPR. - Sami zaprojektowaliśmy wzór polarów. Ratownicy sami też za stroje płacą.
Koszt jednego polara to około 160 złotych. Całe zamówienie wykonała firma z południa. Cały też czas jest możliwość zamówienia kolejnych sztuk, wszystko zależy czy dany ratownik potrzebuje takiej kurtki, czy nie. Nowe stroje to kolejny etap profesjonalizacji ratownictwa wodnego, również wizerunkowo.