Czwartek, 28 marca 2024r.

Imieniny: Anieli, Sykstusa, Jana

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Miasto / Kradli na promie

Pitawal świnoujski

Kradli na promie

Foto: Bartek Wutke

Rejs promem ze szwedzkiego Ystad do Świnoujścia dla dwóch mieszkańców Koszalina zakończył się w policyjnej celi. W trakcie podróży mężczyźni ukradli portfel z pieniędzmi, kartami bankowymi oraz dokumentami innemu pasażerowi. Sprawcy już usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Obaj przestępstwo to popełnili w warunkach recydywy, dlatego czeka ich surowsza kara.

Podczas niedzielnego rejsu promem pasażersko-samochodowym ze Szwecji do Polski, jeden z pasażerów zorientował się, że został mu skradziony portfel z zawartością pieniędzy, kart bankowych oraz dokumentów. O fakcie tym został powiadomiony oficer dyżurny świnoujskiej komendy, który na miejsce zdarzenia skierował patrol.

Policjanci ustalili, że na zapisie monitoringu został utrwalony moment kradzieży. Widać na nim, jak dwaj mężczyźni zajmują miejsce przy automacie do gry, przy którym pokrzywdzony wcześniej siedział i zostawił portfel, a następnie dokonują jego zaboru. Mężczyźni ci początkowo twierdzili, że nie mają z zaginięciem mienia nic wspólnego, jednak dowody ich winy były bezlitosne.

53-letni ojciec oraz 24-letni syn, będący mieszkańcami Koszalina, zostali przez policjantów zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży portfela z dokumentami i pieniędzmi w kwocie 850 zł, do których się przyznali, zobowiązując się jednocześnie do naprawienia szkody. W trakcie przesłuchania sprawcy wyjaśnili, że portfel wyrzucili za burtę, opróżniając go wcześniej z pieniędzy. Na poczet kary zajęto ich mienie w postaci gotówki w kwocie ogólnej ponad 1.800 zł.

Za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat, jednak z uwagi na fakt, że 53-latek oraz jego 24-letni syn popełnili to przestępstwo w warunkach recydywy, grozi im surowsza kara. Sąd może wymierzyć im karę przewidzianą w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.

Autor: st. asp. Beata Olszewska
comments powered by Disqus