Miasto
Promy bez dna
Foto: Bartek Wutke
Od ośmiu lat nie zwiększyła się rządowa subwencja na przeprawę promową. Teraz, gdy dwie wyremontowane jednostki przynoszą nieco oszczędności, a ceny paliwa spadły, trudniej będzie miastu wynegocjować podwyżkę. W tym roku wydatkowanie prawdopodobnie nie będzie większe niż w 2014 r., mimo to koszty znacznie obciążają miejski budżet. A pieniądze potrzebne będą na remont trzeciego promu.
Od 2008 roku miasto otrzymuje dofinansowanie na przeprawę promową w wysokości 22 mln zł rocznie. O ile w 2009 roku subwencja praktycznie pokryła utrzymanie przepraw, to już w ubiegłym roku miasto dołożyło z własnych środków 14,6 mln zł. - W latach 2011-2015 koszt funkcjonowania przepraw łącznie wynosił 156 mln zł., z czego dofinansowanie zewnętrzne to 122 mln zł, a z budżetu miasta prawie 33,5 zł. - poinformował prezydent Żmurkiewicz podczas październikowej sesji Rady Miasta.
Także wysłużone jednostki wymagają otwarcia miejskiego skarbca. W 2012 roku jako pierwszy zmodernizowany został Karsibór II. Koszt wyniósł niecałe 13 mln złotych, z czego 7 mln złotych miasto otrzymało z rezerwy budżetowej państwa. W tym roku za niecałe 14,9 mln zł wyremontowano Karsibór I. Koszt to 14,9 mln zł, w tym dofinansowanie z Warszawy to 5,5 mln zł. Resztę dołożyło miasto. - Na przełomie roku składam wniosek o dofinansowanie z państwowej rezerwy budżetowej na remont kolejnego promu - mówi Żmurkiewicz. - Będę też wnioskował o pieniądze wyższe niż 22 mln zł na utrzymanie przepraw promowych. Jaka będzie decyzja, nie wiem - dodaje prezydent.
Termin składania wniosków upływa 12 lutego 2016 roku.
DOŁĄCZ DO NAS: