Świnoujście kocha koty

Foto: MT

Nie może być przypadku w tym, że zaledwie dwa dni po Międzynarodowym Dniu Kota oficjalnie przekazano pierwsze budki dla wolno żyjących czworonogów. Opiekę nad nimi i ich przyszłymi lokatorami przejęli uczniowie dwóch świnoujskich szkół.

Wolno żyjące koty nie cieszą się zbytnią sympatią części Świnoujścian. Świadczy o tym choćby fakt częstych, zupełnie bezmyślnych dewastacji budek, które stawiali dotychczas społeczni opiekunowie kotów. Mamy nadzieję, że inaczej stanie się z domkami, które z inicjatywy miasta staną w najbliższym czasie w różnych zakątkach miasta.

W piątkowy poranek na terenie Gimnazjum Publicznego nr 2 i Zespołu Szkół Ogólnokształcących zebrali się miłośnicy kotów, m.in. zastępczyni prezydenta Barbara Michalska i znany weterynarz Jan Tokarski. To właśnie tam postawiono pierwsze drewniane budki opatrzone przyjaznym podpisem „Tu mieszkam – kotek”.

Opiekę nad domkami wzięli na siebie uczniowie i pracownicy wspomnianych szkół, otrzymując tym samym zaszczytny tytuł Honorowych Opiekunów Kotów Wolno Żyjących. Choć w samym momencie przekazywania budek nie udało się spotkać żadnego czworonoga, w ZSO wspominano Wiktora, szkolnego pupilka. Kot ten jest tutaj tak uwielbiany, że… stał się „gwiazdą” filmików, które można znaleźć w serwisie YouTube.

– Teraz będzie miał jeszcze własny, ciepły dom. Mamy nadzieję, że wkrótce dołączą do niego kolejne koty – mówił dyrektor szkoły Bogusław Mędrek.

Tej pięknej akcji nie byłoby, gdyby nie ludzie, którym los zwierząt nie jest obojętny. Część domków nabyło miasto, inicjatywę wsparli również sponsorzy – „Profesja” Halina Bajurska, firma Techmarin, PEC oraz pracownicy urzędu miasta i Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, a także prywatni darczyńcy.

Kot nie potrafi powiedzieć „dziękuję”, więc w jego imieniu robimy to my. A potencjalnych, głupich niszczycieli prosimy: udajcie, że tych kocich domków nie widzicie.