Miasto
Prezydent o strefie kibica

Foto: scie24
Kilka dni temu radny Jan Borowski złożył wniosek do prezydenta Świnoujścia o utworzenie w mieście strefy kibica. Janusz Żmurkiewicz odniósł się do propozycji podczas dzisiejszych obrad Rady Miasta.
Wysokie koszty i problemy organizacyjne to podstawowe argumenty Żmurkiewicza przeciw strefie kibica. - 246 tys. zł to jest licencja, którą trzeba zapłacić Polsatowi za możliwość przekazu na dużym ekranie - podkreślił prezydent. - Po drugie jest to zgromadzenie. Aby uzyskać zgodę, należy napisać wniosek do wojewody i na odpowiedź czeka się 30 dni.
Według Żmurkiewicza, poziom wydatków zwiększy wypożyczenie telebimu czy wynajęcie firmy ochroniarskiej a i tak nie ma pewności, że mieszkańcy będą zainteresowani ofertą. - Szczecinek na uruchomienie strefy wydał około 400 tys. zł i przyszło kilkunastu kibiców. Ludzie wolą oglądać mecze w pubie, w domu ze znajomymi.
Według radnego Borowskiego, koszt licencji wyniósłby około 90 tys. zł. - Wydał pan 1,3 mln zł na ulepszenie akustyki amfiteatru. Komu ma on służyć? - pytał radny. - Stworzenie strefy kibica byłoby możliwością wspólnego obejrzenia meczu i kibicowania. Jestem przekonany, że cieszyłaby się dużym zainteresowaniem.
DOŁĄCZ DO NAS: