Raport po długim weekendzie
Spokojne święta służb miejskich
Policja.
Foto: Bartek Wutke
Kilkanaście interwencji, uszkodzenie ciała i mienia ale ani jednego pijanego kierowcy. Tak w skrócie wyglądał weekend na wyspach.
Mimo zastraszających statystyk, mówiących o blisko 1400 nietrzeźwych kierowcach w skali kraju, w Świnoujściu było spokojnie.
- Duża w tym zasługa pięknej pogody. Mamy nadzieję, że część z tych którzy mogli wsiąść za kółko będąc pod wpływem, zrezygnowała z tego na rzecz spaceru – mówi podinsp. Mariusz Solka z KMP w Świnoujściu.
Względnie spokojny weekend miała prewencja. W ciągu trzech świątecznych dni policjanci zatrzymali m.in. dwóch poszukiwanych listem gończym. Jeden z nich figurował w międzynarodowej bazie poszukiwanych, drugi nie stawił się do odbycia kary więzienia.
Na Warszowie doszło do uszkodzenia ciała. Znany już wcześniej policji mieszkaniec ul. Modrzejewskiej, będąc pod wpływem alkoholu ugodził w rękę sąsiada. Ranny został opatrzony w szpitalu, a jego zdrowi nic nie zagraża. Z kolei winny - Łukasz H. - po przesłuchaniu w prokuraturze został zwolniony ale zastosowano w stosunku do niego dozór policyjny.
W okolicy sklepu Stodoła ktoś podpalił kartony, od nich zajęły się drzwi. Policja bada tę sprawę pod kątem uszkodzenia mienia. Podobny charakter miało inne zdarzenie. Mieszkający i pracujący w Świnoujściu Rosjanin z niewiadomych przyczyn wybił szybę w jednym z salonów sieci komórkowej. Był pod wpływem alkoholu. Wartość wyrządzonych szkód – 2,5 tys złotych.
Straż pożarna interweniowała 7 razy. Gaszono głównie śmieci i trawę. Te ostatnie to najczęściej wynik nieodpowiedzialnych działań młodych ludzi robiących grilla bądź ognisko w niewyznaczonych do tego miejscach. W poniedziałek strażacy ściągali również kota, który utknął w rynnie.
DOŁĄCZ DO NAS: