Czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Imieniny: Marka, Jarosława, Wasyla

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Miasto / Turyści odwiedzają nas coraz chętniej

Czy sezon w Świnoujściu trwa już cały rok?

Turyści odwiedzają nas coraz chętniej

Nasza promenada już podczas świąt przypominała zakopiańskie Krupówki.

Foto: Bartek Wutke

Za nami kolejny w tym roku długi weekend. Przez Świnoujście przewinęło się w tym czasie kilka tysięcy turystów. Czy nasze miasto nareszcie wyzwoliło się z okowów tylko letniego kurortu?

Już podczas świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra Świnoujście przypominało Zakopane podczas skoków narciarskich. Zatłoczone chodniki, korki na ulicach, brak miejsc do zaparkowania. Nawet w nielicznie jeszcze otwartych knajpkach trudno było znaleźć wolny stolik.

Podobnie było podczas Wielkiej Nocy. Za chwilę mamy weekend majowy, a na horyzoncie majaczy też weekend Bożego Ciała. Nic tylko wypoczywać. Skąd moda na Świnoujście?

- Na pewno Świnoujście jest w ścisłej czołówce polskich i europejskich kąpielisk, biorąc pod uwagę chociażby opinię internautów, którzy oddawali w ostatnich latach swój głos w plebiscytach przeprowadzonych przez największe i najbardziej opiniotwórcze portale internetowe – mówi Robert Karelus, rzecznik Prezydenta Miasta. - Zostaliśmy przecież także uznani za jedną z ośmiu najpiękniejszych piaszczystych plaż w Europie obok plaż Grecji,Portugalii czy Hiszpanii.

Nie samą plażą człowiek żyje. Oczywiście, renoma kąpieliska jest bardzo ważna. Od kilku lat nad naszą plażą powiewa Błękitna Flaga – symbol bezpieczeństwa i jakości. To w Świnoujściu powstała pierwsza plaża dla psów. Pojawiły się też plażowe knajpki. O tym, że mamy najszerszą nie tylko w okolicy, plażę chyba nie trzeba wspominać.

Jedną z większych atrakcji dzielnicy nadmorskiej jest jej nowa część. Nowoczesne apartamentowce i hotele. Kilkanaście barów i restauracji – każda z nich prześciga się w swoim menu, cały czas poprawiając jakość. To efekt wieloletnich działań – od zmiany planów zagospodarowania, przez szukanie inwestorów po ścisłą współpracę między nimi a miastem.

Jeszcze jedna ciekawostka dzielnicy nadmorskiej – rekordy popularności bije kamera internetowa zainstalowana na budynku ratowników. Kilka tysięcy wizyt internautów z całego świata radośnie obciąża serwery.

- Należało sukcesywnie zwiększyć inwestycje na infrastrukturę komunalną i turystyczną. To jest nierozerwalne. Wszystko, co buduje się na wyspach: drogi, ulice, kanalizację, oświetlenie, szczególnie w Dzielnicy Nadmorskiej, rewitalizacja Parku Zdrojowego - służy nie tylko mieszkańcom miasta, ale również turystom – podkreśla Robert Karelus. - Miasto w przeważającej części żyje z turystyki - nie dzielimy więc inwestycji.

Poza dzielnicą nadmorską na turystów czeka odnowiony w ostatnim czasie Park Chopina oraz plac Wolności. Ten ostatni ciągle jeszcze czeka na właściwe zagospodarowanie, ale zbliżające się np. targi samochodowe tchną nieco więcej życia w centrum miasta.

Dla turystów którzy wolą aktywnie spędzać czas mamy do zaproponowania zrewitalizowaną marinę. Do tego transgraniczna ścieżka rowerowa oraz kilometry dróg dla jednośladów – nie tylko po polskiej stronie wyspy ale również u naszych sąsiadów.

- Problemem pozostaje oczywiście stałe połączenie pomiędzy wyspami Uznam i Wolin – ubolewa rzecznik. - Ale i tu Żegluga Świnoujska stara się zoptymalizować i zmniejszyć czas oczekiwania na promy. W okresie ostatnich świąt do ruchu zostały włączone kolejne jednostki. A gdy już zostanie wybudowany tunel... - kończy Robert Karelus.

Przydałby się jeszcze rozbudować sieć parkingów – zwłaszcza w centrum i w dzielnicy nadmorskiej. Niewystarczająca jest też oferta kulturalna. W tej chwili atrakcje sprowadzają się do kilku letnich festiwali. Ciągle też brak profesjonalnego kina czy spełniającej współczesne wymagania pływalni miejskiej. A tego typu oferta jest niezastąpiona kiedy kończy się słoneczna pogoda. A ta, jak wiadomo, na wyspach bywa wyjątkowo kapryśna.

Cały czas konkurujemy z pobliskimi Międzyzdrojami. Tam też cały czas trwają prace nad przedłużeniem sezonu. Wśród pomysłów za miedzą pojawił się już koncept stworzenia stoku narciarskiego czy wykorzystania wód termalnych dla idei podgrzewanych basenów.

Co przyniesie przyszłość – zobaczymy. Póki co, szykujmy się na kolejny długi weekend.

To już za tydzień.

Autor: Bartek Wutke
comments powered by Disqus