Poniedziałek, 18 listopada 2024r.

Imieniny: Romana, Klaudyny, Karoliny

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Miasto / Zaginiony pomnik Scherenberga

Stare Świnoujście

Zaginiony pomnik Scherenberga

Rok 1911. Uroczystość odsłonięcia pomnika Scherenberga.

Rzekomo gdzieś w otchłaniach Świny spoczywa marmurowy kamień z popiersiem niemieckiego poety i przedsiębiorcy Ernsta Scherenberga. Jeżeli kiedyś uda się, prawdopodobnie zupełnie przypadkiem, wydobyć monument z czeluści zapomnienia, będziemy równie zaskoczeni znaleziskiem jak społeczność starego Swinemünde, która przed 106 laty fetowała nowy pomnik w centrum jeszcze niewielkiego miasta.

Rodzinę Scherenbergów znali i szanowali wszyscy, niewielu natomiast wiedziało wówczas o literackich sukcesach jednego z potomków rodu.

Świnoujska elita

Kiedy tu przybyliśmy, liczba mieszkańców sięgała około 4 tysięcy, z czego ledwie dziesiąta część była prawdziwymi mieszczanami i jeden dużo mniejszy odsetek mógł być towarzysko brany pod uwagę. Tych, co można było uznać mniej lub bardziej zasadnie „towarzystwem”, nie było więcej niż dwadzieścia rodzin – portretuje społeczność Świnoujścia z I połowy XIX wieku Theodor Fontane w autobiograficznej powieści "Moje lata dziecięce". Fontane wyraźnie podkreśla – żaden z rodów nie nadawał tak dobrego stylu życiu społecznemu miasta, jak Scherenbergowie. Wpływy rodziny były na tyle szerokie, że pisarz zadedykował jej cały rozdział swojej powieści.

Gdy w początkach XX wieku Europa zaczytywała się we wspomnieniach popularnego Fontane, potomkowie sławnej świnoujskiej rodziny już rozproszyli się po dalekim świecie, a ich okazałą kamienicę zamieszkiwali już nowi nabywcy. Wieloletni wkład w rozwój miasta doceniono przez nadanie ich nazwiskiem ulicy miasta. Dzisiejsza ulica Grottgera zachowała nie tylko swój przedwo- jenny układ, ale i piękną zabudowę.

Półfrancuskie korzenie i sztuka

Scherenbergowie znani byli z mądrości i uzdolnień. Ta szlachecka rodzina pochodziła z Westfalii. Na Pomorzu, najpierw w Szczecinie, osiedliła się w XVIII wieku. Głową świnoujskiej rodziny był Johann Theodor Scherenberg. Jego najstarszy syn Christian Friedrich miał już ponad 30 lat, kiedy na świat przyszedł jego kolejny potomek Hermann. Ogromna różnica wieku to skutek drugiego, późnego małżeństwa z panną Courian, która, podobnie jak pierwsza żona, była Francuzką zamieszkałą w Szczecinie. Według Fontane, półfrancuskie korzenie zaważyły na artystycznych zdolnościach potomków rodu. Christian Friedrich był sławnym poetą, Hermann malarzem, jego syn, Hans, poszedł śladem ojca w sztuki plastyczne, nieco dalszy krewny Gustav był aktorem i dyrektorem teatru, wnuk Ernst – poetą i pisarzem. Co ciekawe, wszyscy potomkowie starego Scherenberga, na wzór protoplasty rodu, odnosili spore sukcesy jako przedsiębiorcy.

Praktyczność a potrzeby duszy

Nie inaczej potoczyły się losy Ernsta Scherenberga, bohatera monumentu, który jeszcze do 1945 roku zachował się na dzisiejszym skwerze Olgi i Andrzeja Małkowskich.

Poeta przyszedł na świat w Świnoujściu w 1839 roku. Malowniczy krajobraz okolic miasta, które wówczas nawet nie marzyło o roli sławnego kurortu, miał spory wpływ na późniejszą wrażliwość twórczą poety. Ernst jednak przez całe życie rozdarty był między praktycznym podejściem do fortuny a potrzebą duszy i realizacją twórczych uzdolnień.

W młodości raz po raz zmieniał szkoły – od tych związanych z działalnością gospodarczą po akademie sztuk pięknych. Podobnie wyglądała jego aktywność w dojrzałym wieku. Pracę redaktora w różnego rodzaju wydawnictwach zmieniał na zarządcę majątkiem upadających przed- siębiorstw, obracając się z sukcesem zarówno w środowiskach artystycznych, jak i biznesowych. Popularność przyniosły mu wiersze liryczne, ale także poezja zaangażowana politycznie o silnym wydźwięku patriotycznym, jednak wolna od niechęci do innych nacji. Zyskał uznanie zarówno wśród zwolenników cesarza Wilhelma I i kanclerza Bismarcka, jak i czytelników wrażliwych na piękno słowa.

Kłopotliwa lokalizacja

Ernst Scherenberg zmarł nagle w 1905 roku w Eisenach, podczas spotkania członków Stowarzyszenia Niemieckich Odlewni Żeliwnych, którego był wieloletnim prezesem. Niespodziewana śmierć spowodowała, że jeden z jego przyjaciół, pisarz i prawnik Johannes Fastenrath, zainicjował ideę budowy pomnika Schereneberga w jego rodzinnym mieście. Ale i sam promotor pamięci świnoujścianina odszedł niebawem z tego świata. Dzięki staraniom wdowy po Fastenrathcie, monument z rzeźbą poety i przedsiębiorcy został odsłonięty w 1911 roku, w dniu jego 72. rocznicy urodzin.

Twórcą pomnika, a właściwie rodzaju tablicy pamiątkowej wykonanej z marmuru z wbudowaną płaskorzeźbą popiersia poety, był profesor Hans Brandstetter z Graz. Praca trafiła do Świnoujścia już w 1910 roku, jednak pojawiły się kłopoty z lokalizacją monumentu. Pierwotny pomysł ówczesnych władz miasta, aby wbudować go w ścianę rodzinnego domu Scherenbergów, nie zyskał aprobaty komitetu fundacyjnego. W budynku przy Lindenstraße (obecnie ul. Armii Krajowej) mieściła się mianowicie knajpa o bardzo kiepskiej reputacji, dlatego ostatecznie pomnik stanął frontem do budynku, na rogu skwerku dzisiejszej ulicy Armii Krajowej i Bolesława Chrobrego. Decyzja okazała się słuszna – dom rodzinny Scherenbergów niebawem spłonął. Sam pomnik przetrwał nawet zniszczenia spowodowane przez bomby zrzucone na miasto w marcu 1945.

Co kryje Świna...

Według dr. Józefa Plucińskiego, pomnik prawdopodobnie rozebrano, a właściwie zdewastowano, w pierwszych miesiącach po zakończeniu II wojny światowej. Rzekomo na polecenie rosyjskiego komendanta wojennego monument wrzucono do pobliskiej Świny. Być może kiedyś uda się zrządzeniem losu wydobyć z rzeki część historii miasta, żywej nie tylko w kamieniu, ale i wspo- mnieniu dawnych mieszkańców niewielkiego skrawka wyspy Uznam. Hans, wnuk Ernsta Scherenberga i znany konstruktor samochodów, m.in. najpopularniejszych modeli mercedesa, przybył do Świnoujścia w latach 80. XX wieku z przekonaniem, że odnajdzie tu ślad po swoim dziadku. Inżynier zmarł w 2000 roku, jednak nie jest wykluczone, że jego potomkowie odnajdą w przyszłości w naszym mieście znak po swoich przodkach. Pełen współczesnych pomników i rzeźb skwer Małkowskich w samym sercu Świnoujścia z pewnością znajdzie nieco miejsca na monument z początków XX wieku. O ile uda się go odnaleźć.

Autor: Magda Monkosa
comments powered by Disqus