Złamał przepisy o bezpieczeństwie imprez masowych
Pseudokibic usłyszał zarzuty
Foto: KMP Świnoujście
Świnoujscy kryminalni zatrzymali mężczynę, który w czasie sobotniego meczu Floty Świnoujście ze Stomilem Olsztyn złamał prawo. 33-latek jest już po prokuratorskich zarzutach. Teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Do naruszenia prawa doszło podczas meczu rozgrywanego w minioną sobotę pomiędzy Flotą Świnoujście a Stomilem Olsztyn na stadionie miejskim. Do płotu obiektu podbiegł mężczyzna, który kopiąc i pchając rękoma wyrwał przęsło, po czym wdarł się na teren rozgrywanych zawodów sportowych i używał nieprzyzwoitych słów, czym złamał przepisy o bezpieczeństwie imprez masowych. Sprawca, działając publicznie i bez powodu, rażąco naruszył porządek publiczny. Ustalono, że mężczyzna posiadał ważny bilet wstępu na mecz.
Mężczyzna został zatrzymany przez świnoujskich kryminalnych i doprowadzony do komendy. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2 promile. 33-letni sprawca trafił do policyjnego aresztu.
Dziś 33-latkowi zostały przedstawione prokuratorskie zarzuty.
Teraz odpowie on za swoje czyny przed sądem. Za ich popełnienie grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, a także stadionowy zakaz.
DOŁĄCZ DO NAS: