Głos w debacie
W Budżecie Obywatelskim brakuje konsultacji społecznych
Jan Borowski.
Foto: Bartek Wutke
Od kilkunastu dni trwa dyskusja nad Budżetem Obywatelskim. Idea zyskuje sobie kolejnych zwolenników. Nie wszyscy jednak zgadzają się z formułą zaproponowaną w naszym mieście. Oto głos Jana Borowskiego z PO.
Farsa! Tak należy określić projekt budżetu „obywatelskiego” przedstawiony przez prezydenta miasta Świnoujście Janusza Żmurkiewicza. Prezydent wprowadza w błąd mieszkańców Świnoujścia, ponieważ przedstawiona przez niego propozycja zgłaszania projektów, a następnie głosowania na poszczególne z nich jest plebiscytem i w żaden sposób nie można jej powiązać z prawdziwym budżetem partycypacyjnym. Dlatego jak wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej oraz jak mieszkaniec miasta stanowczo protestuję przeciwko takiej formie realizacji budżetu partycypacyjnego.
Budżet Obywatelski jest to połączenie form demokracji bezpośredniej z demokracją przedstawicielską, w którym społeczeństwo lokalne aktywnie włącza się w proces podejmowania decyzji pozwalający naszym mieszkańcom bezpośrednio współdecydować o mieście i stawać się za nie współodpowiedzialnymi. Rzetelny projekt budżetu obywatelskiego, zakłada przeprowadzenie szerokich, kilkustopniowych, długofalowych konsultacji społecznych na każdym szczeblu wprowadzania i stosowania projektu BO, a tych w programie budżetu przedstawionym przez władze miasta brakuje! Nie wiem czy jest to celowe działania czy kolejny raz władza lekceważy mieszkańców Świnoujścia, a może wynika to po prostu ze zwykłej niekompetencji?
Dlatego apeluję o natychmiastowe zawieszenie prac nad budżetem obywatelskim przedstawionym w tej formie i rozpoczęcie konsultacji społecznych dotyczących samej idei demokracji partycypacyjnej oraz formy i sposobu jej realizacji.
Jan Borowski
Wiceprzewodniczący Platformy
Obywatelskiej RP w Świnoujściu
DOŁĄCZ DO NAS: