Miasto z fajerwerków nie zrezygnuje. Najbliższe podczas Sail Świnoujście
Foto: pixabay.com
O rezygnację z fajerwerków podczas miejskich imprez zwrócili się do prezydenta miasta radni z Grupy Morskiej. Swój wniosek uzasadnili troską o dobro zwierząt. Prezydent Sujka odmówił, powołując się na tradycję i religię. Sztuczne ognie polecą pod nasz cztery razy w roku.
Konkretnie na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomoc, Dni Morza, Sail Świnoujście i w Nowy Rok. Miłe dla ludzi momenty nie są łatwe dla zwierząt. - Ta słuszna deklaracja wynika z troski o poczucie bezpieczeństwa zarówno zwierząt domowych, jak i wolno żyjących i dzikich, które bardzo źle znoszą nadmierny huk towarzyszący tym pokazom - argumentowali swój wniosek Dorota Mikulska, Sylwia Marszałek i Sławomir Nowak. Radni uważają, że fajerwerki można zastąpić przyjaźniejszym pokazem laserowym.
Prezydent Paweł Sujka, powołując się na opinię osób organizujących tego typu przedsięwzięcia, uważa, że krótki pokaz sztucznych ogni nie powinien być zbyt uciążliwy dla środowiska. W odpowiedzi na interpelację podkreślił również społeczną funkcję takich pokazów. - Tradycja odpalania sztucznych ogni jest bardzo stara i związana zarówno z kulturą jak i religią. Na świecie fajerwerki podkreślające wagę obchodzonych wydarzeń stosowano już w XII wieku, a w Polsce od wieku XVI. Warto uszanować sztuczne ognie jako obyczaj i kultywowanie tradycji.
Obie strony mają swoje racje. Trzeba jednak przyznać, że Świnoujście wszystko co ma, zawdzięcza przede wszystkim wyjątkowym walorom przyrody. Żyjemy w znacznie bliższym kontakcie z naturą niż mieszkańcy innych miast, dlatego warto zadać sobie pytanie, dlaczego nie mielibyśmy zrobić małego ukłonu w jej kierunku i zaprzestać hałaśliwych spektakli. W ważnych chwilach, zamiast w w górę, można by spojrzeć w oczy bliskich nam osób i równie dobrze celebrować lokalne wydarzenia. Z korzyścią dla wszystkich mieszkańców 44 wysp.
Kolejne fajerwerki wystrzelą u nas 18 sierpnia na zwieńczenie Sail Świnoujście. Zapewne cześć uczestników imprezy zrezygnuje z pokazu, aby w domu uspokajać swoje czworonogi.
DOŁĄCZ DO NAS: