UE znosi dodatkowe opłaty za telefoniczne połączenia międzynarodowe.
Roaming? Nie, dziękuję.
Niemal każdy z nas korzysta z telefonu kilka razy dziennie.
Foto: Bartek Wutke
Czy zdarzyło się wam zapłacić zaskakująco wysoki rachunek za połączenia z telefonu komórkowego? Czy przecieraliście oczy ze zdumienia gdy okazało się, że na tymże rachunku pojawiły się koszty tzw. roamingu, ponieważ kilka esemsów i rozmów przeprowadziliście nieświadomie przez niemiecką sieć telefoniczną?
W Świnoujściu, tak jak i w innych przygranicznych miejscowościach, ten problem przytrafia się dosyć często. Dzieje się tak, gdyż w wielu punktach telefony samoczynnie przełączają się na sieci komórkowe naszych zachodnich sąsiadów, których sygnał jest po prostu mocniejszy. Na szczęście od grudnia 2015 roku podobne sytuacje nie będą się więcej zdarzały, a nasze rachunki przestaną nas niemile zaskakiwać.
- Kiedy byłam tu w zeszłym roku, po powrocie do domu zobaczyłam, że naliczyło mi zagraniczne połączenia, a przecież nawet nie byłam w Niemczech! - mówi pani Krystyna z Płocka. - Później syn wyłączył mi roaming ale nadal mam obawy przed korzystaniem z komórki, zwłaszcza nad morzem.
W marcu Komisja przemysłu Parlamentu Europejskiego poparła regulację, która zniesie opłaty roamingowe we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Oznacza to, że z końcem 2015 roku za połączenia telefoniczne, esemesy i korzystanie z internetu za granicą zapłacimy tyle samo, ile u naszego krajowego operatora. Zaaprobowana właśnie regulacja jest tylko częścią pakietu telekomunikacyjnego, zaproponowanego przez Komisję Europejskę we wrześniu 2013 roku. Jego celem ma być stworzenie jednolitego rynku usług telekomunikacyjnych we wszystkich 27 krajach UE. Zniesienie opłat za roaming, za który płaci nie tylko ten, kto dzwoni, ale również rozmówca, który odebrał telefon, ucieszy przede wszystkim osoby często przebywające poza granicami kraju. Przy okazji skorzystają mieszkańcy miast takich jak Świnoujście, którym zdarza się słono zapłacić za zwykłą rozmowę telefoniczną podczas spaceru po plaży.
- To bardzo dobra wiadomość. Przyda się nie tylko w Świnoujściu ale też podczas wyjazdów za granicę. A tych mi nie brakuje - cieszy się Radek. - Na pewno na tym zaoszczędzę.
Martwić może jedynie fakt, że zmiany wejdą w życie dopiero 15 grudnia przyszłego roku. Bruksela wyznaczyła tak odległy termin ponieważ chce aby operatorzy mieli czas na przystosowanie się do nowych regulacji. Zanim to nastąpi, pozostaje nam sprawdzać co jakiś czas, który operator nas aktualnie obsługuje i ręcznie zmieniać sieć na tą właściwą.
DOŁĄCZ DO NAS: