Siatkówka
Niesamowity sezon siatkarzy SOS i MMKS/LNG „MARATON” Świnoujście
Foto: arch.
To bardzo dobry, jak nie najlepszy sezon w historii siatkarzy Maratonu, G.P.1, SMS-u i SOS w jednym. W bieżącym sezonie 2014/2015 świnoujscy siatkarze wygrali we wszystkich rozgrywkach wojewódzkich - zdobywając złote medale w Gimnazjadzie, Licealiadzie, w kategoriach Młodzików, Kadetów i Juniorów, a także w wojewódzkim Finale SOS wygrywając we wszystkich kategoriach młodzieżowych.
Na tych tytułach nie poprzestali. W czerwcu będą brali udział w Finałach Mistrzostw Polski na poziomie Gimnazjum i Szkół Średnich z dużymi szansami na medale, a w Klubowej siatkówce zespół Juniorów zakończył rozgrywki w Półfinale Mistrzostw Polski i został sklasyfikowany na 9-tym miejscu w Polsce.
Natomiast Młodzicy Maratonu i Kadeci zakwalifikowali się po wielu turniejach eliminacyjnych do Finałów Mistrzostw Polski i jak powiedzieli młodzi adepci z Naszego Miasta, że to nie koniec ich dobrej passy zwycięstw!
Już w najbliższy weekend w dn. 1-3 maja młodzicy będą walczyć o medale w Tarnowie Podgórnym. Przypominamy, że do tego etapu rozgrywek dotarli bez porażki, a nawet bez straty seta! Natomiast Kadeci przechodząc całe sito eliminacji zakwalifikowali się do Finału M.P. z jedną porażką (1:3) z „Treflem” Gdańsk. I jak sami mówią mogą być „Czarnym Koniem” w/w finałów, które odbędą się w dalekim Kętrzynie w dn. 6-10 maja.
Trzeba dodać, że nie było by tych sukcesów bez ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeń całego sztabu szkoleniowego, który pracuje z tą fantastyczną młodzieżą w osobach: Dobka Krzysztofa, Kulikowskiego Artura, Janaszewskiego Karola, Wysockiego Emila, Nowaka Tomasza Koordynatora Gogola Zdzisława, Dyrektora Mędrka Bogusława i Fizioterapeuty Śliwińskiego Karola oraz Kierownika Kosika Jerzego.
Z niecierpliwością będziemy czekać na dobre wieści z parkietów całej Polski, a jak spuentował to Trener Dobek K. - Jest to sukces, który nie może przejść bez echa w naszym mieście i mamy nadzieję, że siatkówka stanie się już niedługo grą zespołową numer 1 w Świnoujściu, a może i w Polsce!
Autor: Artur Kulikowski
DOŁĄCZ DO NAS: