Czwartek, 16 maja 2024r.

Imieniny: Andrzeja, Jedrzeja, Szymona

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Sport / Być jak Robin Hood

Rekreacja

Być jak Robin Hood

Foto: scie24

Czy oglądaliście któryś film albo legendarny serial o przygodach dzielnego łucznika, Robin Hooda? Chcieliście się kiedyś poczuć jak on? Spokojnie, nie chcemy nikogo namawiać do rabowania bogatych i oddawania złota ubogim. Na rewolucję jeszcze przyjdzie czas. Póki co możecie spróbować swoich sił w łucznictwie.

Sprawa wygląda bardzo poważnie. Wśród gęstej roślinności, drzew i powojów niczym z „sherwoodzkiego” lasu, na stanowiskach strzeleckich czekają już łuki. Zanim się choćby do nich zbliżymy, musimy jeszcze przejść szybkie szkolenie i założyć niezbędne ochraniacze.

- Ochrona na przedramię musi być, bo cięciwa jak wraca to potrafi zaboleć – trochę ostrzega, a trochę z nas kpi Grzegorz Motowilczuk, prowadzący szkolenie. Na terenie dawnej strzelnicy LOK, tuż za stadionem OSiR Wyspiarz swoją działalność rozpoczął Uznam Archery Team. W tej chwili to tylko cztery osoby, ale mamy przeczucie, że to się szybko zmieni.

Dostajemy do rąk łuk bloczkowy. Wygląda jak broń Predatora lub ewentualnie Rambo. Pierwsza próba to lekka walka z cięciwą i strzała ląduje tuż przy krawędzi tarczy. Okazuje się, że niepotrzebnie, bo wystarczy raz dobrze szarpnąć, żeby system bloczków odciążył mięśnie i pozwolił wycelować. Drugi strzał – dycha. Trzeci – niemal rozpołowił poprzednią strzałę. Chyba kolega ma talent.

- Zawsze chciałem sobie z takiego łuku postrzelać – mówi Motowilczuk. - Jednak nie jest to najtańsza zabawa i długo nie było mnie na to stać. Dlatego kiedy już udało mi się zrealizować marzenie, stwierdziłem, że trzeba też umożliwić to innym.

Jak postanowili, tak zrobili. Od dziś można przyjść na strzelnicę i w zamian za 10 pln poczuć się jak Kevin Costner albo Michael Pread (starsi czytelnicy wiedzą kto to). Czy deszcz, czy słońce, ba, nawet komary – strzelnica będzie czynna od 10 do ostatniego klienta lub zmierzchu. To ostatnie jest o tyle istotne, że po ciemku nie widać strzał. Nie bójcie się – każdy zostanie przeszkolony i poinstruowany jak się z łuku korzysta.

Teraźniejszość to jedno. Jak wszystko dobrze pójdzie, już we wrześniu powołane do życia zostanie stowarzyszenie, które prowadzić będzie szkolenia dla uczniów. Jeżeli skończy się dobra pogoda, łucznicy przeniosą się do hali sportowej. Więcej szczegółów możecie dowiedzieć się ze strony uznam.zone i profilu Uznam Archery Team na Facebooku.

Autor: Bartek Wutke/Social North
comments powered by Disqus