Sobota, 14 czerwca 2025r.

Imieniny: Bazylego, Elwiry, Michała

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Sport / Pierwsza połowa po maśle, druga po grudzie

Flota - Jantar Dziwnów 6-1 (6-0)

Pierwsza połowa po maśle, druga po grudzie

Foto: Piotr Dworakowski

Pierwsza połowa to marzenie. Nasi zawodnicy wystąpili w roli profesorów i skutecznie wybijai gościom sny o potędze. Właściwie, to mało kto rozumiał co się dzieje. Przecież z Jantarem spotykaliśmy się w A klasie i wtedy, aczkolwiek oba mecze przegrał, to jednak stawiał zacięty opór. Teraz nasi zawodnicy rozkładali dziwnowian na czynniki pierwsze, praktycznie jak chcieli.

Już w 9 minucie Misztal po ograniu Piotrowskiego strzelił do pustej bramki. Sześć minut później na 2-0 podwyższył Staniszewski, a w międzyczasie Protasewicz z podania Staniszewskiego strzelając na długi słupek minimalnie chybił. W 20 minucie Staniszewski wykorzystał błąd obrony Jantara, znalazł się sam na sam z Piotrowskim, lecz zdecydował się podać do jeszcze lepiej ustawionego Misztala, który miał przed sobą już tylko pustą bramkę. W 27 szarżę Bątkowskiego z bramkarzem wygrywa ten drugi, ale 4 minuty później Mateusz otrzymuje przepiękne podanie od Staniszewskiego i z bliska już nie może się pomylić. Do przerwy dwie bramki dołożył jeszcze Staniszewski i na przerwę Flota zeszła z półtuzinową zaliczką. Ze strony gości mieliśmy ostry strzał K. Wysockiego z 16 metrów, ale Hnat wybił na róg.

W przerwie nastąpiły zmiany, ale nie były one mocno osłabiające. Na boisku zostali przecież strzelcy bramek i Skwara, a weszli zawodnicy, którzy smakowali już ligowej piłki. Było jednak zupełnie inaczej, Flota zatraciła skuteczność, a jedynego gola w tej połówce zdobyli goście, konkretnie Sutor, który wykorzystał prostopadłe podanie Galca i znalazł się sam na sam ze Zdebem. Co się więc stało? Prawdopodobnie niektórzy zawodnicy szanowali siły na jutrzejszy mecz w Żarnowie. Sytuacje były, mieli je Skwara, Zięty i Staniszewski, który między innymi trafił w słupek. Ale trzeba przyznać, że i goście w tej części częściej zagrażali bramce Floty. Okazje mieli Kapczyński, Sutor, Żabierek, Wysocki i Wójcik.

1-0  Radosław Misztal     9 minuta
2-0  Damian Staniszewski     15 minuta
3-0  Radosław Misztal     20 minuta
4-0  Mateusz Bątkowski     31 minuta
5-0  Damian Staniszewski     32 minuta
6-0  Damian Staniszewski     37 minuta
6-1  Daniel Sutor     65 minuta

Flota: Grzegorz Hnat (46 Jakub Zdeb), Mateusz Bątkowski, Piotr Tkaczonek (46 Michał Wnuk), Dariusz Kozłowski (66 Maciej Rombalski), Piotr Wysocki (46 Filip Żabiński), Kornel Pflantz, Grzegorz Skwara, Radosław Misztal, Konrad Kowalczyk (66 Oskar Zięty), Michał Protasewicz, Damian Staniszewski.
Trener: Tomasz Błotny.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.

Jantar: Kamil Piotrowski (46 Dominik Szydłowski), Gracjan Kubiński, Wojciech Andrzejewski, Seweryn Wójcik, Adrian Kapczyński, Krzysztof Wróbel, Krzysztof Wysocki, Aron Surma (46 Hubert Galec), Daniel Sutor (75 Kornel Wojtyna), Paweł Żabierek (46 Radosław Smela), Mateusz Ciesielski.
Trener: Krzysztof Wróbel.
Kierownik drużyny: Marek Bańkowski.

Żółte kartki:
Flota: Protasewicz (11).
Jantar: Żabierek (41).

Sędziowali: Karol Arys, Błażej Syropiatko, Paweł Józefiak.

Autor: Waldemar Mroczek
comments powered by Disqus