Czwartek, 25 kwietnia 2024r.

Imieniny: Marka, Jarosława, Wasyla

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Sport / Klasyczny hat trick asystencki Staniszewskiego

Flota - Iskra Golczewo 4-0 (0-0)

Klasyczny hat trick asystencki Staniszewskiego

Foto: Piotr Dworakowski

Bez wątpienia największym wydarzeniem tego meczu były trzy kolejne asysty w drugiej połowie Damiana Staniszewskiego. Wszystkie po rzutach rożnych z północno-wschodniego narożnika boiska. W 64 minucie wrzucił na głowę Stasiaka, który musnął piłkę tak, by ta wpadła przy "dłuższym" słupku.

Dziesięć minut potem podobnie, ale tym razem Michał znajdował przy bliższym słupku i przyłożył mocno. Przy trzeciej bramce, także po kornerze Damiana, piłkę odbił obrońca gości Marczuk tak niefortunnie, że wróciła ona do Staniszewskiego, a ten obsłużył Prawuckiego na tyle, że ten nie miał już problemu ze strzeleniem gola swej niedawnej drużynie. Także przy czwartej bramce pośredni udział miał Staniszewski, który podał do Prawuckiego a ten do Iskry, który znalazł się w czystej pozycji i okazji nie zmarnował. 

W pierwszej połowie bramek nie było, ale nie znaczy to, że nic się nie działo. Przed upływem 5 minuty 2 razy, po podaniach Tarasewicza i Iskry, ostro lecz minimalnie niecelnie, strzelał Staniszewski. W 17 strzał Iskry z bliskiej odległości z podania Tarasewicza zablokował Karbowiak, a 2 minuty później Prawucki z woleja trafił w Sobierajskiego. Najbliżej zdobycia bramki Iskra była w 31 minucie, kiedy ostry strzał Cebulskiego z wolnego odbił Kusztan.  

W drugiej połowie, nim padła pierwsza bramka okazje mieli Bedliński, Stasiak, Iskra (zawodnik) i Staniszewski. Dla gości kilka prób podjął Donos, raz nawet trafił do bramki lecz był spalony. 

W dniu wczorajszym pełnoletniość uzyskał Dawid Adamski. Szkoda, że pełnej skuteczności nie uzyskały dwie naprawdę efektowne, tyle że nieefektywne, próby zdobycia gola. W 9 minucie po rozegraniu piłki z rzutu rożnego minimalnie chybił, a w 43 jego ostry strzał z 12 metrów obronił Sobierajski. Tak czy owak z okazji urodzin życzymy Dawidowi wszystkiego najlepszego i oby te niewykorzystane okazje zmaterializowały się w lidze. 

Cóż, cieszy wyraźna bramkowo wygrana ale nie zapominajmy, że graliśmy z przeciwnikiem będącym o 2 klasy niżej. Zalecamy zatem ostrożność, choć oczywiście szanujemy wkład włożony w dzisiejszy mecz. Pierwsza weryfikacja już za tydzień, gdy spotkamy się, wprawdzie jeszcze towarzysko, ale już z rywalem ligowym. 

1-0 Michał Stasiak 64 minuta
2-0 Michał Stasiak 74 minuta
3-0 Konrad Prawucki 80 minuta
4-0 Paweł Iskra 84 minuta

Flota: Daniel Kusztan (46 Łukasz Gądek), Błażej Jezierski (46 Mateusz Bątkowski), Michał Stasiak, Adrian Kołat (66 Aleksander Cieślik), Mariusz Bedliński, Dmytro Szewczuk, Dawid Adamski (70 Patryk Harkot), Grzegorz Tarasewicz, Konrad Prawucki, Damian Staniszewski, Paweł Iskra.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.

Iskra: Aleksander Sobierajski, Mikołaj Karbowiak, Paweł Marczuk, Szymon Szol, Bartosz Makarewicz, Mateusz Gepert, Łukasz Łazarz (28 Michał Piotrowski), Łukasz Cebulski, Rafał Piotrowski (46 Roman Biernacki), Łukasz Aleksandrowicz (61 Dmytro Donos), Mariusz Kostur (61 Kacper Kulas),
Nie grał: Jakub Grodziski.
Trenerzy: Łukasz Cebulski, Michał Piotrowski.

Sędziowali: Mariusz Beczko, Robert Szczygieł, Marcin Skupiński.

Widzów: 250.

Autor: Waldemar Mroczek
comments powered by Disqus