Wolin
Wikingowie górą
Za nami XX Festiwal Słowian i Wikingów. W tym roku do Wolina przyjechali rekonstruktorzy z 29 krajów. Było ich grubo ponad 2000. Jak wyglądał woliński ostrów w tym czasie? Kilka tysięcy pasjonatów wczesnego średniowiecza w jednym miejscu. Dawne stroje, ozdoby i naczynia, zwyczaje i muzyka. Średniowieczny jest tu nawet plac zabaw dla dzieci.
Za nami XX Festiwal Słowian i Wikingów. W tym roku do Wolina przyjechali rekonstruktorzy z 29 krajów. Było ich grubo ponad 2000. Jak wyglądał woliński ostrów w tym czasie? Kilka tysięcy pasjonatów wczesnego średniowiecza w jednym miejscu. Dawne stroje, ozdoby i naczynia, zwyczaje i muzyka. Średniowieczny jest tu nawet plac zabaw dla dzieci.
Tradycyjnie punktem kulminacyjnym każdego dnia festiwalu była bitwa. Naprzeciwko siebie stanęło kilkuset wojów. W tumanach kurzu – też niestety tradycyjnie – lepsi okazali się wikingowie.
Oprócz tego odbywały się drużynowe walki o most. To rodzaj gry, gdzie na drewnianej kładce spotykają się grupy rekonstrukcyjne, i walcząc na miecze próbują przejść na drugą stronę „mostu”.
W piątek uczestnicy festiwalu oddali też cześć poległym Powstańcom Warszawskim.
W tym roku podczas festiwalu było wyjątkowo gorąco. Po bitwie, zmęczonych wojów ratowali strażacy – ochotnicy, polewając wszystkich chętnych wodą ze strażackiego węża.
DOŁĄCZ DO NAS: