Poniedziałek, 6 maja 2024r.

Imieniny: Judyty, Jakuba, Filipa

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Komunikacja / Ciężki problem na Grunwaldzkiej

Komunikacja

Ciężki problem na Grunwaldzkiej

Taki widok to tutaj codzienność

Foto: Bartek Wutke/Social North

Mieszkańcy Osiedla Zachodniego narzekają na hałas i wstrząsy, które wywołują ciężkie samochody przejeżdżające ul. Grunwaldzką. Sprzyja temu wyjątkowo nierówny i dziurawy fragment między Nowokarsiborską i Wielkopolską. Sprawę pogarszają tiry, które nielegalnie przekraczają granicę na końcu Grunwaldzkiej. Policja robi co może, a miasto uspokaja i obiecuje remont... za kilka lat.

Przejście graniczne zlokalizowane na końcu Grunwaldzkiej funkcjonuje od 2007 roku. Początkowo dopuszczony był tędy ruch drogowy pojazdów o masie całkowitej do 3,5 tony. Ze względu na duże skrócenie drogi w głąb Niemiec, kilka lat temu zwiększono limit do 7,5 tony i dopuszczono możliwość przejazdu autokarów. Skorzystali na tym przewoźnicy turystyczni oraz drobni przedsiębiorcy. Niestety, ze skrótu próbują także korzystać kierowcy tirów. Sam ciągnik siodłowy, z pustą przyczepą to ciężar około 15 ton. Wiele wskazuje na to, że niezależnie jakie ograniczenie by w tym miejscu nie obowiązywało, kierowcy i tak będą próbowali zakaz łamać. Pozostaje więc liczyć na skuteczność policji.

- Policjanci niejednokrotnie przeprowadzają na terenie miasta kontrole samochodów ciężarowych, również przy ulicy Grunwaldzkiej. Za złamanie tonażowego ograniczenia grozi mandat karny w wysokości 500 zł – informuje oficer prasowy KMP w Świnoujściu st. asp. Beata Olszewska.

Strona niemiecka jest przekonana, że do 2021 roku w Świnoujściu powstanie tunel. Istnieje obawa, że ruch samochodów, w tym i tirów przez wyspę Uznam wtedy dopiero znacząco wzrośnie. Kiedyś w planach rozbudowy dróg, istniała obwodnica Zirchow, teraz nie ma na nią szans. Poinformował o tym mieszkańców regionu sam minister transportu Meklemburgii – Pomorza Przedniego Christian Pegel. Tymczasem trasa wiodąca przez Natur Park Usedom już jest przeciążona, a ograniczeń mało kto przestrzega.

Władze Świnoujścia cały czas monitorują sprawę, jednocześnie uspokajają, że w tej chwili nie ma żadnych planów dla ruchu tranzytowego tym odcinkiem ulicy Grunwaldzkiej do granicy Państwa.

- Tym niemniej Miasto jest przygotowane na taką ewentualność. Miejscowy plan zagospodarowania terenu przewiduje rezerwę lokalizacyjną na obwodnicę, która przejęłaby ruch od granicy do ul. Karsiborskiej (z pominięciem ulicy Grunwaldzkiej) i dalej do przeprawy czy to stałej czy promowej – informuje Robert Karelus, rzecznik Prezydenta Miasta. - W przypadku gdyby w przyszłości pojawiły się plany uruchomienia tranzytu dla ruchu ciężkiego taka obwodnica musiałaby powstać.

Według urzędników w tej chwili większym zagrożeniem jest ruch ze stałej przeprawy w kierunku centrum miasta. Miasto ma w planach: modernizację ul. Karsiborskiej (przy cmentarzu) w kierunku ul. 11 Listopada oraz budowę obwodnicy wschodniej (ul. Steyera). A co z samą ulicą Grunwaldzką na wspomnianym wcześniej odcinku?

Remont będzie, ale pierwszeństwo na ul. Wojska Polskiego, gdzie roboty budowlane powinny rozpocząć się już w przyszłym roku. Dopiero wtedy przyjdzie czas na Grunwaldzką. Niestety może to nastąpić nie wcześniej niż w 2017 roku.

Autor: Bartek Wutke
comments powered by Disqus