Z wizytą w Świnoujściu
Rzecznik Praw Obywatelskich bierze pod lupę lokalne problemy
Foto: scie24
Rzecznik Praw Obywatelskich dr Adam Bodnar oraz Andrzej Stefański, dyrektor biura RPO spotkali się w sobotę, 28 listopada z mieszkańcami Świnoujścia. Rzecznik nie tylko omówił zakres swoich kompetencji, ale odniósł się także do lokalnych problemów – a te, według dr Bodnara, są często znacznie poważniejsze od tych w centrum kraju.
Nadal brakuje systemowych form wsparcia dla rodzin marynarzy, którzy zaginęli w katastrofie morskiej. Odpowiednia procedura prawna rusza dopiero po sześciu miesiącach, kiedy osoby te mogą zostać uznane za zmarłe. Na konieczność stworzenia pomocy poszkodowanym rodzinom zwróciła uwagę żona jednego z marynarzy. - Na początku lutego tego roku u wybrzeży Szkocji zatonął statek wraz z całą załogą. Nie odnaleziono jednak żadnych ciał. Samo uznanie za zaginionego trwa w tym przypadku 6 miesięcy. Przez ten czas rodzina jest pozostawiona sama sobie. Państwo nie pomaga takim ludziom w niczym.
Ten sam problem poruszany był na spotkaniu Rzecznika z mieszkańcami Szczecina. Już wtedy Bodar poinformował, że sprawa zostanie przeanalizowana przez ekspertów. - Trauma jaką przechodzą rodziny jest bardzo duża. Zdając sobie z tego sprawę będę działał na ich rzecz. Proszę mnie z tego za jakiś czas rozliczyć - zapowiedział dr Bodnar w Świnoujściu.
Całkiem niedawno szerokim echem rozniósł się incydent pobicia na tle rasistowskim w jednej ze świnoujskich podstawówek. - Na miejscu okazało się, że całe zdarzenie zostało, delikatnie ujmując, nadmiernie rozdmuchane przez media i sprawa nie wygląda tak dramatycznie – stwierdził Adam Bodnar i zaznaczył, że dziennikarze powinni w takich sytuacjach wykazać się większa rzetelnością i nie dzielić niepotrzebnie lokalnych społeczności.
Kiedy przed dwoma laty wybudowano most łączący wyspy Wolin i Karsibór, prezydent Żmurkiewicz poinformował, że przejazd przez most będzie wiązał się z opłatą. Dzięki interwencji ówczesnej Rzeczniczki Praw Obywatelskiej Ireny Lipowicz oraz niekorzystnej opinii izby skarbowej od pomysłu odstąpiono. Ta sytuacja, według Bodnara, to jeden z lokalnych przykładów próby ograniczenia prawa obywateli do swobody przemieszczania się.
Kończąc wizytę w Świnoujściu dr Adam Bodnar podkreślił, że liczy na aktywność obywatelską mieszkańców Świnoujścia i regionu.
DOŁĄCZ DO NAS: