Środa, 25 czerwca 2025r.

Imieniny: Lucji, Wilhelma, Doroty

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Miasto / Wyniki rekontroli w OSIRze. Happy end z odrobiną niesmaku

Kontrola w Ośrodku Sportu i Rekreacji Wyspiarz

Wyniki rekontroli w OSIRze. Happy end z odrobiną niesmaku

Foto: scie24

Mniejsze wydatki na delegacje i rozmowy telefoniczne, brak bezpłatnych karnetów na obiekty sportowe, nowe regulaminy i instrukcje – to główne efekty zaleceń pokontrolnych w Ośrodku Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”. 

Przeprowadzony pod koniec 2014 roku audyt w OSIR „Wyspiarz” wykazał liczne nieprawidłowości w jednostce, m.in. naruszenia dyscypliny finansów publicznych, nieuzasadnione podwyżki wynagrodzeń i przyznawania premii oraz niecelowe wydatkowanie pieniędzy, błędy w dokumentach lub ich brak. Szereg zaleceń pokontrolnych, wydanych przez Prezydenta Miasta, powinno wejść w życie do końca lipca 2015 roku. I rzeczywiście, część działań naprawczych udało się zrealizować - wynika z grudniowego raportu z rekontroli w jednostce. Pozytywnie oceniono nowe regulaminy i instrukcje, gorzej ich zastosowanie.

Jednym z zaleceń pokontrolnych było „rzetelne prowadzenie kart drogowych, tak aby móc weryfikować koszty w zakresie eksploatacji samochodów służbowych”. Z protokołu rekontroli wynika, że ta reforma w OSIRze nie do końca się udała.

W jednostce pojawił się wprawdzie odpowiedni regulamin, a karty drogowe rejestrowane są w książce druku ścisłego zarachowania, jednak w dalszym ciągu nie odnotowuje się na nich podstawowych informacji, jak imię i nazwisko użytkownika oraz godziny wyjazdu i powrotu samochodu służbowego. Na dodatek na postawie kart rozliczany jest czas pracy kierowcy. W okresie obowiązywania regulaminu godziny pracy kierowcy, po pierwsze, nie były odnotowywane i tym samym rozliczane, po drugie, kontrolerzy podważyli zasadność takiej procedury. Karty drogowe powinny służyć kontroli eksploatacji firmowych pojazdów, a nie monitorowaniu czas pracy kierowcy. Do tego stworzony regulamin zawiera wzór wniosku o przydział samochodu służbowego, jednak „w trakcie kontroli nie stwierdzono składania powyższych wniosków, pomimo iż wyjazdy takie miały miejsce”.

Kilka zastrzeżeń audytorzy wysunęli do sposobu ewidencji księgowej. Chodziło m.in. o niewłaściwie rozliczane faktury za telefon. Jednak w porównaniu do błędów księgowych wykazanych podczas pierwszej kontroli, może uznać je za „drobne”.

W protokole rekontrolnym brakuje odniesienia do istotnego polecenia prezydenta Żmurkiewicza z dnia 22.04.2015 - „Wyegzekwować poniesione wydatki dokonane z naruszeniem prawa, w tym zawyżone odprawy rentowe, nagrody jubileuszowe, dodatkowe wynagrodzenia roczne, ekwiwalenty za urlop oraz odsetki zapłacone za inkasenta, a naliczone w związku z nieuiszczeniem przez niego opłaty uzdrowiskowej w obowiązującym terminie. W przypadku braku możliwości odzyskania nadpłaconych kwot, pieniądze wyegzekwować od osoby odpowiedzialnej za dokonane wpłaty”. Zatem dalej nie wiadomo, kto i w jakim zakresie poniósł odpowiedzialność za straty finansowe w jednostce dotowanej z budżetu miasta. I tak już prawdopodobnie zostanie. Natomiast konkluzja tej burzliwej, wieloetapowej kontroli jest optymistyczna. "Korekta opracowanych Regulaminów i Instrukcji oraz właściwe wdrożenie ich postanowień w działalności codziennej powinny zagwarantować zgodne z obowiązującymi przepisami funkcjonowanie OSIR" - podsumowali swój raport autorzy audytu. Słowem - happy end ze szyptą niesmaku.

Autor: scie24
comments powered by Disqus