Dogrywka w sądzie
Flota znów odroczona
Foto: scie24
Nadal nie wiadomo kiedy formalnie zacznie funkcjonować sportowa spółka MKS Flota Świnoujście. Tydzień temu miało odbyć się kolejne posiedzenie sądu gospodarczego w Szczecinie. Rozprawa miała dotyczyć dalszego postępowania w sprawie upadłości stowarzyszenia Flota Świnoujście. Do rozprawy nie doszło, ponieważ pełnomocnik stowarzyszenia wysłał do sądu pismo, z prośbą o przesunięcie terminu posiedzenia.
Wniosek o upadłość złożył poprzedni zarząd stowarzyszenia, jeszcze w sierpniu ubiegłego roku. Kolejny zarząd rozpoczął starania o przekwalifikowanie upadłości likwidacyjnej w naprawczą. Pozwoliłoby to na spłacenie długów i dalsze funkcjonowanie klubu. Pierwsza rozprawa odbyła się 12 marca, ale Sąd po wysłuchaniu prezes Stowarzyszenia Małgorzaty Dorosz oraz Jerzego Woźniaka, który chce przejąć klub, odroczył moment podjęcia decyzji o dwa tygodnie. Zainteresowani potrzebowali tyle czasu na wysłanie pism z propozycją ugody do wierzycieli. Prawdopodobnie plan spłaty około 1,5 mln długu zakłada rozłożenie płatności na 24 miesiące. Jednak przed czwartkowym posiedzeniem, do Sądu dotarła prośba stron o odroczenie rozprawy o 21 dni.
Decyzja sądu jest konieczna do sfinalizowania przejęcia przez spółkę MKS Flota klubu z ul. Matejki. Właścicielem miejsca w lidze, piłkarzy oraz tradycji Floty jest Stowarzyszenie. Tymczasem w ubiegłym tygodniu przez kilka dni nie działała internetowa witryna Wyspiarzy, milczały również telefony. Powód – nieopłacone rachunki za serwer i telefon. W tej chwili sytuacja jest już opanowana. Według Jerzego Woźniaka, w ostatnim czasie piłkarze otrzymali zaległe wypłaty i powoli klub wraca do normalności.
Najbliższy mecz Flota rozegra w sobotę. Przeciwnikiem będzie GKS Tychy.
DOŁĄCZ DO NAS: