Flota Świnoujście
Rozłam w zarządzie Floty?
Czy zobaczymy jeszcze tych piłkarzy przy ul. Matejki?
Foto: Bartek Wutke
Grupa lokalnych biznesmenów i przedsiębiorców przygotowała plan ratowania beznadziejnej sytuacji finansowej we Flocie Świnoujście. W miniony piątek trzech członków zarządu, na spotkaniu z grupą, odrzuciło ich propozycję.
W telegraficznym skrócie – plan zakładał wprowadzenie maksymalnych oszczędności – między innymi pozbycie się najlepiej zarabiających piłkarzy, ograniczenie sztabu trenerskiego itp. Ponadto padła propozycja przekształcenia klubu w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Te i szereg innych pomysłów miały jeden cel – umożliwienie przystąpienia Flocie do rozgrywek I ligi w sezonie 2014/15. Dzięki temu klub zyskałby kolejne pół roku na reorganizację i znalezienie wsparcia finansowego. Przypomnijmy, że jednym z powodów, dla którego Rada Miasta odrzuciła wniosek o dofinansowanie klubu, był brak ruchów dążących do powołania sportowej spółki akcyjnej i rokroczne wyciąganie ręki po publiczne pieniądze.
Tymczasem dziś okazało się, że prezes klubu wraz z dwoma dyrektorami – jednocześnie członkami zarządu – podjęli decyzję o odrzuceniu tej propozycji bez zasięgnięcia opinii reszty zarządu. Członkowie zarządu, z którymi rozmawialiśmy potwierdzają, że o pomyśle grupy lokalnych biznesmenów nie mieli pojęcia. Dowiedzieli się o tym przypadkiem.
- My nic nie wiedzieliśmy o żadnym planie! Decyzję o odrzuceniu ich propozycji podjęto bez naszej wiedzy - mówi jeden z naszych rozmówców.
W zarządzie Floty Świnoujście znajduje się 12 osób. Do przegłosowania jakiejkolwiek decyzji potrzebna jest zgoda przynajmniej 7 członków.
O godzinie 18 rozpoczęło się posiedzenie zarządu klubu w tej sprawie. Nieoficjalnie wiemy, że pozostali członkowie zarządu uważają, że plan lokalnych biznesmenów to jedyna opcja na przetrwanie najbliższych 6 miesięcy. W innym przypadku spełni się scenariusz o sprzedaży licencji na grę w pierwszej lidze do Rzeszowa. A w tej kwestii dużo wskazuje na to, że działacze tych klubów są już dogadani. Jeżeli doszłoby do przenosin, nam pozostałoby ekscytowanie się rozgrywkami na poziomie okręgowym.
Więcej na temat rozmów ze Stalą Rzeszów przeczytacie tutaj.
DOŁĄCZ DO NAS: