Środa, 24 kwietnia 2024r.

Imieniny: Horacego, Feliksa, Grzegorza

  • DOŁĄCZ DO NAS:

Strona główna / Turystyka / Pilnujcie dzieci i swoich rzeczy

Raport plażowy 1-8.07.

Pilnujcie dzieci i swoich rzeczy

Foto: scie24

Za nami pierwszy tydzień letniego sezonu. Słońce mocno przypiekało, plaża była oblegana przez tysiące wczasowiczów i mieszkańców miasta. Na nudę nie mogli narzekać ratownicy strzegący kąpieliska morskiego po obu stronach cieśniny. Ze swoich umiejętności musieli korzystać ponad 30 razy. Kilka akcji przeprowadzono wraz z Wasserwacht z Cesarskich Kąpielisk.

Większość interwencji – podobnie jak to było w minionym sezonie – to poszukiwania rodziców zagubionych dzieci, lub samych dzieci, które zapodziały się rodzicom. Łącznie takich przypadków było 20, co daje całkiem niezłą średnią dzienną. Ratownicy apelują również o nie pozostawianie bez opieki swoich rzeczy osobistych. Raz, że ktoś niepowołany może się nimi „zaopiekować”. Dwa, jeżeli pozostawimy swoje rzeczy na dłuższy czas, ratownicy mogę mieć podstawy do przypuszczeń, że coś nam się stało i wszcząć poszukiwania. 3 lipca, na szczęście, żaden z tych scenariuszy się nie sprawdził. Po prostu para wczasowiczów, na kąpielisku Warszów, zostawiła swoje rzeczy i poszła na spacer. Później musieli odbierać ubrania u ochroniarza, który pełni tu służbę wieczorem. Już po pierwszym tygodniu, w bazie ratowników znajduje się pokaźna kolekcja zgubionych kluczy – czy to do hotelowego pokoju, czy też do samochodu. Swoich właścicieli odnalazły za to portfel i niemieckie prawo jazdy. Warto tu dodać, że ratownicy oddali je właścicielowi po 21, czyli po godzinach pracy.

Czym jeszcze musieli zajmować się ratownicy? Odnotowano dwa użądlenia przez osy, usunięto dwa kleszcze, zaopatrzono zwichnięty staw skokowy oraz wybity bark. W tym ostatnim przypadku trzeba dodać, że przykra kontuzja spotkała wczasowicza, który bawił się przyjaciółmi piłką. Niestety większość uczestników zabawy była pod wpływem alkoholu. Wysoka temperatura i mocno świecące słońce spowodowały też kilka przypadków omdleń czy utraty przytomności oraz udarów słonecznych. Pamiętając o uzupełnianiu płynów podczas upałów, warto pamiętać, że „zimne piwo” nie jest najlepszym pomysłem.

Przed nami nieco chłodniejsze dni, a zatem ratownicy będą mogli nieco odetchnąć. Przypominamy, że poza godzinami pracy kąpieliska, ratownicy czuwają również wieczorem i w nocy.

Autor: Bartek Wutke/Social North
comments powered by Disqus